July 21, 2015

The Garden of Wounds (dedicated to E.)




10 comments:

  1. Ania TomaszewskaTuesday, 21 July, 2015

    ach, lauro, niesamowicie erotyczne są te zdjęcia
    mimo, że nie ma krwi, bardzo kojarzą mi się z wampirami:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mnie też skojarzyły się z "Wywiadem z wampirem" :) Ale jest w nich coś strasznie smutnego i chyba przede wszystkim ten smutek tu czuję a nie erotykę, huh

      Delete
  2. niezwykle ukazujesz kobiece piękno i tajemnicę...zawsze tęsknię za Twoii nowymi zdjęciami

    ReplyDelete
  3. Wygląda tak, jakby serce rozsypało się na ogród różami.

    ReplyDelete
  4. Laura, Laura. You never cease to amaze me.

    ReplyDelete
  5. so beautiful! I love the colors! how do you get them so clear and strong?

    Elisabeth
    http://elisabethgatterburg.blogspot.co.at

    ReplyDelete